Czekam na... ;)
Zanim przejdę do tematu opowiem Wam o tym, co się u mnie działo przez ostatnie dwa miesiące. Nie, nie ma tego wiele ;) Dni pracowite, nie powiem, ale i przyjemne. Nieźle spędziłam ten czas, ale skłamałabym, gdybym napisała, że nie cieszę się powrotem do domu i leniuchowaniem ;)
Przez ten czas wypociłam trzy opowiadania, które obecnie sobie leżą i dojrzewają. Zakupiłam mnóstwo książek na wyprzedażach. Jestem zwarta i gotowa, by wrócić do swojej ukochanej rutyny ;)
I mimo, że obkupiłam się tak bardzo, że musiałam zrobić porządne przeksiążkowanie na półkach, to jest kilka książek, na które czekam. Wiem, wiem - nigdy nie tworzyłam list z zapowiedziami książkowymi, ale tym razem mam powód, by o tym pisać. Na poniższe książki naprawdę, ale to naprawdę niecierpliwie czekam ;)
- Przede wszystkim - tak, zgadliście ;) "Doktor Sen" Stephena Kinga.
Premiera 24.09.2013, jednak do mnie... już leci :)
Na recenzję jednak będziecie musieli zaczekać do dnia premiery ;)
Kolejne książki, których wypatruję, to:
- "Zombie survival" Maxa Brooksa (premiera 2.09, wyd. Zysk i s-ka)
jestem w trakcie czytania "Wojny Zombie" Brooksa i póki co jestem zachwycona. Zresztą, wiecie doskonale, jak bardzo kocham zombie.
"Zombie survival" musi się znaleźć na mojej półce!
- Tego samego dnia, 2.09., wychodzi również powieść Roba Zombie "Panowie Salem". Omnomnomnom!
...i skoro już jesteśmy w temacie około-zombiastycznym...
- "Apokalipsa Z" Manela Loureiro - data premiery 25.09. (Muza S.A.)
- Na koniec - coś dla fanów teorii spiskowych i takich tam - "Autobiografia Kuby Rozpruwacza" Jamesa Carnaca - premiera również 25.09. (W.A.B.)
Ogromnie mnie cieszą wrześniowe premiery! Wreszcie... coś dla mnie ;)
A wy? Czekacie na którąś z powyższych książek? ;)
Autobiografia Kuby Rozpruwacza? To brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńBrakowało mi Ciebie i tych Twoich zombie. :D
Właśnie nad tym rozkminiałam. Autobiografia, hm. Nie lepiej biografia, pisana w pierwszej osobie? Takie to ździebko mylące. Może wreszcie po 125 latach doszli do tego, kim był Jack the Ripper a my nie wiemy ;)
UsuńA mi brakowało Ciebie! :P
Nową książkę Kinga mam w planach. Na pewno przeczytam.
OdpowiedzUsuńWpadnę na reckę :)
UsuńPo nową książkę Kinga pobiegnę z wywieszonym jęzorem i wszystko inne poleci w kąt :) Ale poszukam czegoś innego zamiast zombistycznych klimatów :p
OdpowiedzUsuńI tak niezły wynik :)
Usuń"Doktor sen" obowiązkowo! może sobie sprawię taki prezencik na urodziny bloga :D
OdpowiedzUsuńa ostatnio zaczęłam się nie wiem czemu interesować Kubą Rozpruwaczem (głównie dzięki stałym wzmiankom w dziele Christie), przeczytałam calutki artykuł na wikipedii o nim, więc jeśli uda mi się dorwać książkę, to naprawdę baaardzo chętnie :D
Ciekawa jestem tylko, na ile ta książka jest wiarygodna ;) Polecam Ci fabularyzowany film o Kubie R "Jack the Ripper: In hell" czy jakoś tak, z Johnnym Deppem w każdym razie. Niezły.
UsuńTak przed premierą dostać nową książkę Kinga? Nie masz za dobrze? ;) Tak na marginesie przeczytałam w końcu "Joyland", zaskoczyła mnie ta powieść, ale w pozytywnym znaczeniu, taka dość nietypowa jak na Kinga, jednak czytało się bardzo dobrze. :) Poza tym ta autobiografia Kuby Rozpruwacza mnie zaintrygowała, tę książkę chętnie bym przygarnęła.
OdpowiedzUsuńSesese ;) Ma się wtyki ;) Tak, Joyland jest bardzo nietypowa, ale pozytywnie inna. Ciekawe, co z tym Kubą - WAB raczej shitu nie wydaje, ale zobaczymy ;)
UsuńAutobiografia Kuby Rozpruwacza faktycznie nieźle brzmi. Witaj z powrotem! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj :)
UsuńEh, ten Stephen ;)
OdpowiedzUsuń"Autobiografię Kuby Rozpruwacza" chętnie bym przeczytała, podobnie "Doktora sen" :)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie to nie dziwi... ;)
UsuńCzekam na wszystkie książki z zombie! Uwielbiam je :D Czekam też na kolejny sezon serialu The Walking Dead, ale to niestety jeszcze nie wrzesień :(
OdpowiedzUsuńAno, ja też czekam ;)
UsuńNiestety tym razem żadna książka mnie nie zaciekawiła. Miałam wziąć najnowszego Kinga, ale chyba jednak nie wezmę, bo, jak do tej pory nie zachwyciłam się jego twórczością (wprawdzie czytałam tylko 3 książki tego autora, ale mimo wszystko).
OdpowiedzUsuńWiem, że się zawiodłaś parę razy. Mimo wszystko radzę dać Kingowi szansę ;)
UsuńPo Kinga trzeba zaiwaniać do Empiku i to jak najszybciej :D "Autobiografia Kuby Rozpruwacza" <3! Tę książkę też muszę mieć!
OdpowiedzUsuńTo już wiemy, na co wszyscy czekają ;)
UsuńNie czekam na żaden z tych tytułów, ale cieszę się, że wróciłaś:) komu miałabym robić na złość i podrzucać kolejne tytuły kryminalne do kupienia:D
OdpowiedzUsuńOtóż to! Ale tym razem będę asertywna ;)
UsuńSama czekam na "Zombie survival", a "World War Z" już dawno za mną... Ale o "Apokalipsie Z" nie miałam pojęcia...
OdpowiedzUsuńEhhh... i weź tu ograniczaj wydatki na książki :D
Yhy, mam to samo. Mój portfel piszczy. Ale zombiaki są tego warte;)
UsuńJesteś pewna, że nie masz wśród przodków żadnego mordercy ani zombie? Twoje upodobania zaczynają się robić makabryczne i lekko niepokojące...
OdpowiedzUsuń"Doktor sen" to dla mnie tytuł jesieni, poza nowym Nesbo oczywiście. Oby okazał się bardziej kingowski od "Joylandu"...
Hm, z tego, co wiem, to płynie we mnie krew szlachecka. A jak to było, to każdy wie ;) Elżbieta Batory, takie tam... ;) Moje upodobania się nie robią, one już takie były od zawsze, tylko je ukrywałam dla dobra sprawy :P
UsuńAch, nowy Nesbo. Ciekawe, kiedy w Polszy się pojawi.
"Doktor sen" - spodziewałem się tego po Tobie :P
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością przeczytałbym wszystkie, aczkolwiek najmniej wiary pokładam w literackie umiejętności Roba Zombie :D No cóż - poczekamy i zobaczymy.
Ja też. Ale zwróć uwagę na drugie nazwisko, małym druczkiem - podejrzewam, że Rob Zombie tylko sygnuje książkę swoim nazwiskiem ;) Coś jak duet Kirkman + Bonansinga. Z chęcią się przekonam, czy dał radę ;)
UsuńWidze, że jesteś zagorzałą fankom zombie, to tak jak ja! Mam nadzieje, ze dzieki twoim recką przeczytam jakąś interesujaca ksiazke o tych stworkach :)
OdpowiedzUsuńI ja mam nadzieję, że pomogę komuś w wyborze lektury ;)
Usuń